Siedzący tryb pracy może wpływać na wiele obszarów naszego życia. Jeśli czujesz, że potrzebujesz więcej ruchu, że Twoja kondycja jest słabsza, a mięśnie i stawy są zastane i mniej elastyczne niż wcześniej, to warto zainteresować się treningiem powięziowym.
Z tego artykułu dowiesz się:
1. Kolagen co daje i dlaczego go tracimy?
2. Co to jest powięź i jaka jest jej rola?
3. Kiedy powięzi mogą być przeciążone?
4. Czym jest trening powięziowy?
Kolagen co daje i dlaczego go tracimy?
Kolagen jest głównym składnikiem tkanki łącznej i odpowiada za sprężystość, elastyczność i wytrzymałość skóry. Kolagen nie tylko dba o to, aby skóra wyglądała pięknie i młodo. Jest ważny dla układu kostno-stawowego. Kolagen jest naturalnie występujący i znajduje się w ścięgnach, włóknach, stawach, kościach, narządach wewnętrznych. Nasz organizm też go samodzielnie produkuje i nie potrzebujemy dostarczać go z zewnątrz, jeśli są spełnione ku temu odpowiednie warunki. Starzenie się, nadużywanie alkoholu, palenie papierosów, brak ruchu, wysoko przetworzona żywność, zbyt mała ilość snu to czynniki, które powodują, że zasoby kolagenu w naszym organizmie są znacznie mniejsze. Czyli trochę sobie temu pomagamy… O ile peselu nie jesteśmy w stanie zmienić, o tyle mamy wpływ na pozostałe czynniki. Jednym z narzędzi jest właśnie trening powięzi, który ma za zadanie zastymulować włókna kolagenowe do odbudowy.
Co to jest powięź i jaka jest jej rola?
Aby dobrze zrozumieć trening powięziowy, skupmy się na początku na samej powięzi od strony biologicznej. Jest to tkanka pokrywająca, łącząca i wspierająca nasze mięśnie, ścięgna oraz kości, a ponadto również nerwy, naczynia krwionośne i różne organy. To ona w dużej mierze odpowiada za naszą sprawność oraz mobilność.
Jeśli zastanawiasz się, jak wygląda powięź, to myślę, że nie jeden raz widziałaś ją podczas przygotowywania obiadu. To delikatna, biała błonka, którą mogłaś zauważyć np. gdy przyrządzałaś filety. Podobna występuje także u człowieka i pełni wiele istotnych funkcji.
W powięzi „zapisują się” wszystkie nasze dysfunkcje, doznane urazy, trudności czy traumy. Jest ona zatem niczym twardy dysk naszego ciała, który nosi w sobie wiele doświadczeń.
Kiedy powięzi mogą być przeciążone?
Jeśli chcemy zadbać o ogólną sprawność to musimy popatrzeć na nasze ciało całościowo. Przeciążenie poszczególnych taśm powięziowych może powodować niezrównoważoną pracę ciała i różne dolegliwości. Z racji tego, że łańcuchy powięziowe są długie, często biegnące od stóp do głowy to zmiany, nadmierne napięcia w obrębie powięzi w danym miejscu, mogą skutkować problemami czy przeciążeniami w innym miejscu. Miejsce bólu może leżeć daleko od jego źródła. Wytłumaczę na przykładzie.
Guma na zdjęciu obok ilustruje przeciążoną taśmę przednią. Już na sam widok ciągnie mnie w dół! Czy Ty też to czujesz? Wydawać by się mogło, że ta guma będzie powodowała tylko wysuwanie głowy do przodu, zamknięcie klatki i zaokrąglenie ramion. To jednak nie wszystko. Spójrz na gumę. Jest ona zaczepiona na całym ciele i jej nadmierne napięcie nie kumuluje się tylko w obszarze górnych pleców i głowy. Taka “guma” zamyka przednią część biodra, może powodować bóle w okolicy rzepki czy dysfunkcje w przedniej części brzucha, a nawet wpływa na elastyczność stawu skokowego. Więc np. ból kolana może być powiązany z gorszą postawą, a to wszystko może być wynikiem przeciążenia łańcucha przedniego. Oczywiście, kiedy jedna taśma powięziowa jest przeciążona, inne taśmy powięziowe też nie będą w idealnym stanie, więc jeszcze raz podkreślam, że na ciało trzeba spoglądać w szerokim kontekście i rozważać różne możliwe przyczyny, jeśli oczywiście chcemy pozbyć się problemu.
Czym jest trening powięziowy?
Trening powięziowy to taki, który dba o wszystkie taśmy powięziowe, czyli łączy w sobie pracę nad taśmą przednią i tylną, uwzględnia taśmy boczne i spiralne. Ten rodzaj ruchu ma za zadanie zadbać o połączenia pomiędzy stawami, więzadłami oraz mięśniami. Pozwala on popatrzeć na ciało w sposób całościowy, by poprawić jego sprawność. Pozytywnie wpływa na naszą elastyczność, dzięki czemu zmniejsza ból czy dyskomfort.
Już wkrótce podzielę się też z Tobą nowym projektem treningowym dla zapracowanych kobiet, którego premierę zaplanowałam na 16 września! A w nim będzie kilkadziesiąt kilkunastominutowych treningów powięziowych mających na celu stymulację odbudowy kolagenu, zadbanie o ogólną sprawność i elastyczność ciała, a także redukcję ewentualnych dyskomfortów w ciele. A to wszystko po to byś poczuła się młodziej i lepiej w swoim ciele!
Aby nie przegapić informacji o starcie platformy treningowej „Trening na każdy dzień roku”, zapisz się na listę zainteresowanych – wówczas dam Ci znać o premierze! Osoby z listy będą miały dostęp do najlepszej oferty.
Jeśli chciałabyś dowiedzieć się więcej na temat treningu powięziowego, to zapraszam Cię też serdecznie na mój profil na Instagramie.
I już kończąc. Który kolagen jest najlepszy? Powiedziałabym, że ten, który sobie same wyprodukujemy 🙂 Dzięki temu nie trzeba będzie rozważać “jaki kolagen do picia” albo “dlaczego kolagen nie działa”. Mam nadzieję, że choć trochę zachęciłam Cię do ruchu i “skosztowania” treningu powięziowego. Do usłyszenia w kolejnych artykułach!
Justyna
3 Responses
Super artykuł! Bardzo dobrze się go czyta, język lekki a temat zrozumiałam w mig ???? czekam na kolejne i dziękuję za bodziec by zadbać o siebie ????
Cieszę się bardzo! 🙂
Świetny artykuł. Jestem naprawdę szczęśliwy, że znalazłem tę stronę . Wielu osobom wydaje się, że posiadają odpowiednią wiedzę na opisywany temat, ale często tak nie jest. Stąd też moje ogromne zaskoczenie. Świetny artykuł. Będę rekomendował to miejsce i regularnie odwiedzał, by zobaczyć nowe artykuły.